Obecna sytuacja na GPW jest pod wpływem zawirowań politycznych, które wprowadziły niepewność i nieufność na rynkach finansowych. Wiele inwestorów obawia się dalszych działań rządu i ich wpływu na gospodarkę. Ostatnie orędzie prezydenta Andrzeja Dudy tylko pogorszyło sytuację na GPW. W swoim przemówieniu prezydent przedstawił swoją propozycje kandydata na premiera, które spotkały się z krytyką i niepewnością ze strony inwestorów. Prezydent wskazał aby to Mateusz Morawiecki mógł dalej sprawować tekę premiera i to na jego barki został złożony obowiązek budowania nowego rządu.
Niezależnie od ich ostatecznego wpływu na giełdę, wiadomość ta wywołała falę niepokoju wśród inwestorów i spowodowała wzrost zmienności na rynku. Efekt można podziwiać od samego początku dzisiejszych notować. Prawie cała giełda była na czerwono.
Tymczasem w poprzednich dniach, dwukrotnie została przebita od góry linia wsparcia tworząca wzrostowy kanał cenowy na WIG 20 oraz głównym indeksie WIG. W takiej sytuacji, przebicie linii wsparcia tworzącej dolną granicę kanału wzrostowego może być postrzegane jako fałszywy sygnał. Na ogół, przebicie takiej linii wskazuje na zmianę trendu i może być sygnałem do wyprzedaży i oczekiwania na dalsze spadki.
Jednak w przypadku obecnej sytuacji na GPW, należy rozważyć również inne czynniki wpływające na zmienność i kierunek rynku. W dniu 7.11.2023 roku o godzinie 20:00, Prezydent Andrzej Duda wygłosił orendzie do Narodu Polskiego, w którym wskazał Mateusza Morawieckiego jako osobę odpowiedzialną za tworzenie nowego rządu. Ta informacja spowodowała odwrócenie trendu na GPW w Warszawie. O godzinie 12:00 WIG 20 traci -1,18%, WIG 30 -1,12%, a główny indeks WIG -1,01%.
Zawirowania polityczne mogą spowodować nagłe zmiany nastrojów inwestorów i prowadzić do niestabilności na rynku. Decyzje rządu i polityków mogą wpływać na gospodarkę kraju, co z kolei przekłada się na sytuację na giełdzie. W przypadku fałszywego sygnału, czyli przebicia linii wsparcia tworzącej dolną granicę kanału wzrostowego, istnieje możliwość, że inwestorzy zareagowali na negatywne informacje związane z polityką i rządowymi decyzjami.
Takie reakcje na rynkach finansowych nie są rzadkie i potwierdzają znaczący wpływ polityki na giełdę. Wielu inwestorów podejmuje decyzje inwestycyjne na podstawie informacji finansowych i analizy rynku, które są dostępne na platformach inwestycyjnych. Oczywiście, istnieją także inwestorzy, którzy polegają na wiedzy i doświadczeniu własnym lub konsultują się z ekspertami branżowymi. Często inwestorzy korzystają także z dodatkowych źródeł informacji, takich jak raporty branżowe, prognozy ekonomiczne, analizy makroekonomiczne i analityczne, a także informacje o konkurencji i sytuacji politycznej. Ważne jest, aby inwestorzy mieli dostęp do jak najbardziej rzetelnej i aktualnej informacji, ponieważ może to mieć wpływ na podejmowane decyzje inwestycyjne i wyniki inwestycji.