Niestety, zapaść w sektorze bankowym w 2023 roku została spowodowana przez kilka czynników. Po pierwsze, wzrost globalnej gospodarki zwolnił, co wpłynęło negatywnie na sektor bankowy. Po drugie, wiele banków przeszło przez kryzys finansowy, co oznaczało, że były one mniej skłonne do udzielania pożyczek. Po trzecie, rynek kryptowalut rozwinął się na tyle, że wiele osób zaczęło przenosić swoje oszczędności z banków do kryptowalut, co osłabiło stabilność sektora bankowego. Kolejnym czynnikiem była niska rentowność pożyczek w okresie obniżonych stup procentowych, co osłabiło potencjał zarobkowy banków. Wszystkie te czynniki doprowadziły do zapaści sektora bankowego w 2023 roku oraz wyprzedaży akcji banów na giełdowych parkietach. W następstwie i nasza Polska Giełda Papierów Wartosciowych w piątek zamknełą się grubo poniżej dnia poprzedniego.
Wysoka inflacja jest jednym z głównych czynników powodujących spowolnienie gospodarcze. Kiedy ceny wzrastają, ludzie tracą zaufanie do waluty i zaczynają szukać alternatywnych sposobów na przechowywanie swojego bogactwa. Firmy, wobec niskiej siły nabywczej ludności, zaczynają ponosić straty. Wstrzymuje się sprzedaż produktów i usług, które stają się zbyt drogie dla większości konsumentów, a następnie wstrzymywana jest produkcja i zamówienia uzupełniające magazyn surowców. Jednocześnie, firmy korzystają z depozytów bankowych, aby realizować inwestycje oraz miesięczne płatności. Jednak z powodu wysokiej inflacji, wartość pieniądza spada, co oznacza że inwestycje te są mniej opłacalne. Zatem w wyniku wysokiej inflacji, firmy mają mniej pieniędzy, dzięki których mogłyby inwestować w rozwój swojego biznesu, a także ludzie kupują mniej, co z kolei prowadzi do mniejszego popytu na produkty i usługi. Całość tego procesu ma wpływ na spowolnienie tempa wzrostu gospodarczego. W efekcie, firmy, zostały zmuszone do sięgnięcia po zaskórniaki schowane na kontach depozytowych w bankach.
Banki chcąc pomóc skarbowi państwa i rządowi USA, kupowały "pod korek" obligacje skarbowe USA. To pewny instrument finansowy, gdyż USA zawsze wykupuje swoje długi. Jednak, nikt widocznie nie wycenił zagrożenia inflacji i realnego wzrostu stup procentowych co doprowadziło do spadku rentowności oraz wyceny obligacji skarbowych na rynku wtórnym. Firmy, które zostały zmuszone do konsumowania oszczędności zgromadzonych na kontach bankowych, doprowadziły do stanu w którym banki nie były wypłacalne przez zbyt małą ilość gotówki w stosunku do żądanych wypłat. W efekcie, klienci banków, samodzielnie doprowadzili do sytuacji kryzysowej. Bank, który chciał zachować płynność, postanowił sprzedać papiery dłużne rządu USA na rynku wtórnym po zaniżonej cenie, a to doprowadziło do zaksięgowania straty i utraty wartości i zaufania do banku. Efekt zobaczyliśmy w postaci szturmu na oddziały banku w celu wypłaty zgromadzonych oszczędności. A konsekwencje tego działania to bankructwo banku, przejęcie aktywów przez jednostkę nadzoru bankowego oraz utrata środków klientów powyżej 250 tysięcy dolarów na konto.