First Republic Bank, jeden z najszybciej rozwijających się banków w USA, otrzymał bezprecedensowe wsparcie od 11 innych banków. Osiem i pół miliarda dolarów to kwota, której udzielono First Republic Bank w ramach wsparcia do 120 dni, pieniądze mają posłużyć jako poduszka zapewniająca płynność podczas paniki i serii wypłat przez deponentów. To pierwsze takie wsparcie w historii dla First Republic Bank, co pokazuje nie tylko siłę instytucji, ale również szacunek, jaki uczestniczące w ofercie banki mają dla jej osiągnięć i planów na przyszłość. Udzielone wsparcie da bankowi większą płynność, ale również pozwoli mu na trzymanie listów zastawnych oraz obligacji skarbowych do czasu ich wykupu przez rząd USA, bez konieczności sprzedaży papierów na rynku wtórnym gdzie ich wycena jest obecnie poniżej ich wartości co przy sprzedaży w tym momencie doprowadzi do zrealizowania straty.
Wsparcie dla First Republic Bank niekoniecznie przyczyni się do uspokojenia rynku. Na pewno odetchnie Szwedzki fundusz emerytalny Alecta, który jest jednym z akcjonariuszy banku, fundusz w ubiegłym tygodniu stracił na akcjach dwóch zamkniętych banków w USA. Jednakże, rynek ostrożnie podchodzi do nowych informacji, zważywszy na to jak dobrze odebrano niedawną pomocy dla Credit Suisse. Chociaż Credit Suisse zdążyło podnieść cenę akcji, po otrzymaniu pomocy, to jednak długoterminowe konsekwencje tej decyzji są wciąż niewiadome. Podobnie może być z First Republic Bank. Pomoc dla banku albo przyniesie oczekiwane efekty albo będzie to tylko małe koło ratunkowe, które tylko chwilowo ustabilizuje rynek. Tak czy inaczej, przy obecnej sytuacji, jaką przynoszą spadające gospodarcze wskaźniki, każda decyzja instytucji finansowych budzi duże emocje.
First Republic Bank, otrzymał w piątek od 11 banków, depozyty na sumę osiem i pół miliarda dolarów. Pieniądze te są "zaparkowane", przez banki udzielające pomocy na rachunku rozliczeniowym, nie oprocentowanym. Pieniądze mają posłużyć First Republic Bank, w celu poprawienia płynności, gdyby klienci banku nadal chcieli wypłacać swoje depozyty. Banki zaparkowały swoje pieniądze na 120 dni. Nie wiadomo czy po tym czasie przedłużą swoją pomoc. Udzielone wsparcie ma uspokoić rynek. inne banki również są zagrożone jeśli fala wycofywania depozytów będzie nadal się utrzymywać.
JPMorgan, Bank of America, Citi, Wells Fargo - 5 miliardów dolarów
Goldman Sachs, Morgan Stanley - 2,5 miliarda dolarów
PNC, BNY Mellon,Truist, U.S. Bancorp, State Street - 1 miliard dolarów
Do wspólnej pomocy dołączyły inne mniejsze banki, wspólna pomoc podobno wynosi łącznie 30 miliardów dolarów. Taka poduszka ratunkowa, powinna zaspokoić deponentów chcących wycofać swoje wkłady.