Giełda Papierów Wartościowych w Warszawie pokryła się kolejny raz czerwonym kolorem. Przez umacniającego się dolara względem złotówki oraz innych walut, co można odczytywać jako utratę wartości złotówki, część inwestorów, powoli decyduje się na realizację zysków. W woli przypomnienia, gdy złotówka traci na wartości, to oznacza że więcej złotówek trzeba zapłacić za dolara lub Euro. Osoby i instytucje z zagranicy, które inwestują na Polskiej giełdzie, wyraźnie widzą że mogą w krótkiej perspektywie działać w niekorzystnym ułożeniu się wartości aktywów takich jak Polska złotówka. Dlatego sprzedają część swoich aktywów na Giełdzie Papierów Wartościowych w Warszawie a następnie kupują za złotówki inne aktywa, takie jak dolary, Euro, Frank Szwajcarski, złoto czy diamenty.
Niestety sprzedaż złotówek i kupowanie za nich innych aktywów inwestycyjnych w obcych walutach, powoduje dalsze osłabianie się wyceny Polskiej złotówki, to zaś wpływa na decyzje pozostałych inwestorów, którzy również w celu ochrony swojego kapitału, zaczynają wyprzedawać udziały i sprzedawać złotówki. Tak tworzy się efekt domina.
Należy też pamiętać o funkcji "stop loss", mającej chronić inwestorów przed nadmiernymi stratami. Gdy wskaźniki wyprzedaży przekroczą ustalone poziomy, komputery w aplikacjach maklerskich automatycznie zaczną wyprzedawać udziały doprowadzając do jeszcze głębszej wyprzedaży.
Na giełdzie mamy już 453 spółki, w ostatnim czasie dwie nowe spółki dołączyły do parkietu w Warszawie. Tymczasem, nie był to dobry moment na debiuty. Otoczenie jest raczej negatywnie nastawione do akcji i wysokiego ryzyka, co widać po skali wyprzedaży.
Na 453 spółki, tylko 112 spółek może dziś pochwalić się wzrostami wyceny udziałów, 122 spółki obroniły swój kurs przed spadkami ale też nie udało im się wypracować wzrostu wartości, za to aż 219 spółek odnotowało dziś straty w wycenie swojej wartości.
Obroty skumulowały się na spółkach tracących swoją wartość. Ponad 1 miliard złotych obrotów na akcjach, które straciły dziś na wartości, zaledwie 5,1 miliona złotych na akcjach spółek, które obroniły swoją wartość i tylko 154 miliony złotych obrotu na spółkach, które dziś zyskały na wartości.
Rekordziści w spadkach:
Rekordziści w wzrostach:
To nie jedyny przypadek tak niskich wycen, Kilka tygodni temu mieliśmy podobną sytuację, 11 września 2024 roku, wyprzedaż miała identyczny zasięg jednak zaraz w kolejnych dniach, indeksy zyskiwały na wartości.