Orlen 25 września 2024 roku można kupić po 57 złotych z groszami za jedną akcję

 

Dawno tak tanio nie było

Orlen od momentu odcięcia dywidendy z 18 sierpnia 2024 roku, odzyskał odrobinę swojej poprzedniej wartości. Jednak od 2 września 2024, spółka wpadła w nie oczekiwane spadki. Zawirowania wokół spółki oraz informacje w mediach wpływają raczej negatywnie na wycenę. Szczególnie w kontekście informacji o zgłoszeniu na prokuraturę w niektórych przypadkach gdy poprzedni zarząd wykonywał swoją pracę. Również taniejąca benzyna na stacjach mówi o przyszłych zyskach. Z jednej strony źle bo to oznacza mniejsze wpływy do kasy spółki, z drugiej dobrze bo więcej pieniędzy zostaje nam w kieszeni. Istnieją również inne dodatkowe korzyści. Cena paliwa wpływa na koszty poniesione przez logistykę na transport towarów. Jeśli paliwo będzie dalej tanieć lub nawet będzie się stabilnie w cenie utrzymywać w okolicach 5,90 zł za 1 litr, to w niedługim czasie, przełoży się to na taniejące towary. Sprzedawcy lubią konkurować ceną a to dobra informacja dla konsumentów.

Wykres akcji Orlen 25 września 2024 roku

Inwestorzy na ten moment wyprzedają akcje w celu ochrony swojego kapitału. Najbliższa linia wsparcia jest na ten moment w okolicach 52,90 lub 53,06 zł za jedną akcję. Przy obecnym poziomie ceny, inwestorzy z zasobnym kapitałem, mogą uruchomić wykup tanich akcji. Problemy spółki są tylko medialne, mniejszy zysk z jednego litra przełoży się w większej sprzedaży. Już teraz widać jak miasta ponownie się korkują. A to zasługa tańszej benzyny oraz diesel. Gdy cena paliwa przekracza 7 złotych za 1 litr, sprzedaż jest na najniższych poziomach. Ulice prawie puste. W okolicach 6,15 zł za 1 litr, ruch ponownie jest na tyle wysoki że pojawiają się korki.

 

Obecna sytuacja na akcjach spółki Orlen zachęca dużych inwestorów do kupowania tanich akcji w celu uśrednienia wartości swoich pakietów. Przy okazji, po ucichnięciu informacji medialnych, jest możliwość że udziały wrócą do poprzedniej wartości. A to przy obecnej wycenie oznacza że zyskać można nawet 9 złotych na jednej sztuce.

wróć